Foto wyzwanie -dzień czwarty
Temat: "Luty jest..."
3 dni zdjęciowe minęły i nie miałam większych problemów z interpretacją tematu,
ale przy lutym dopadła mnie niemoc.
ale przy lutym dopadła mnie niemoc.
Jeszcze wczoraj miałam super pomysł na zdjęcia lutego, ale okazał się klapą:(
Także dzisiaj tak nijako...
Także dzisiaj tak nijako...
Jaki jest luty? Mmm...
Jak dla mnie "Luty jest krótki".
A ponieważ ma jedynie 28 dni coraz bardziej zbliża nas do wiosny.
A do zdjęć posłużył nam babciowy kalendarz.
tak tak luty jest krótki :-)
OdpowiedzUsuńMasz rację - bliżej do wiosny:)
OdpowiedzUsuńoj tak jest krótki i bardzo dobrze szybciej wiosna przyjdzie :D
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam do nas www.swiat-karinki.blogspot.com
krótki i przestępny od czasu do czasu ;-)
OdpowiedzUsuńTak, tak oby do wiosny- choć u nas tak sypnęło śniegiem, że jak tak dalej pójdzie to się do kwietnia nie odkopiemy :(
OdpowiedzUsuńBabciny kalendarz, ale zdjątko widzę bobaska ;)
OdpowiedzUsuńu Nas luty to same wydatki, 4 osoby w rodzinie maja urodziny, eh
OdpowiedzUsuń:) My też co roku babcine kalendarze wykonujemy ze zdjęciami smyków - fajny prezent, a dla dziadków wiele frajdy
OdpowiedzUsuńNie taki babciowy, skoro niemowlak na zdjęciu ;)
OdpowiedzUsuń:) luty szybciej się skończy, a później....będzie wiosna!
OdpowiedzUsuńDobrze, że luty krótki, bo szybciej wiosna przyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to super że krótki, widzę że poprzedniczki mają identyczne zdanie :) Bliżej marzec i moje urodziny ;))
OdpowiedzUsuńDobrze, że krótki, bo mało przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłeś mnie tym o czym piszesz. Może zainteresujesz się moim blogiem.
OdpowiedzUsuń