środa, 5 czerwca 2013

książkowy ulubieniec.




To już trzeci dzionek fotograficznego wyzwania.
Temat na dziś: ULUBIONA KSIĄŻKA

Nie musiałam zbyt długo zastanawiać się nad tytułem mojego ulubieńca.
Mój faworyt to: 
"Spóźnieni kochankowie" Williama Whartona.
Jak dla mnie ta książka to absolutne mistrzostwo!
To niesamowicie przepiękna historia o miłości (nie mylić tutaj z tanim romansidłem),
starszej, niewidomej kobiety o imieniu Mirabelle i Jacka artysty malarza.
Jest to z pewnością książka, która zapada w pamięci na lata.

Muszę się do czegoś przyznać.. nie mam jej w swojej biblioteczce..
Nie omieszkam ją zakupić w najbliższym czasie...
Jest motywacja? Jest!

GORĄCO I SZCZERZE POLECAM.





13 komentarzy:

  1. Historii miłosnych raczej nie czytuję, ale jeżeli chodzi o Whartona, to bardzo podobała mi się książka "W księżycową jasną noc"

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta książka jest świetna. Przeczytałam ją kilka lat temu, ale skoro mi o niej przypomniałaś to chyba do niej niedługo wrócę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Whartona uwielbiam, przy Rubio się zachwycałam, Niezawinione śmierci to książka, którą ledwo przeczytałam przez łzy. Tej nie znam, czas nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  4. I chyba jest to jedyna książka Whartona, która mi się podobała.
    Efektowna kompozycja fotograficzna :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam romansidała. a tego jeszcze nie czytałam. zaraz zanotuje do listy zakupów:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kilka lat temu mój kolega opowiadał mi o tej książce. Dopiero po kilku miesiącach sobie o tym przypomniałam i przeczytałam książkę. Bardzo fajna książka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Whartona to ja bardzo, bardzo. Zaczęłam od " W księżycową..." i chyba przeczytałam 90% jego powieści. Ta była bardzo magiczna i miałam z nią ciekawą przygodę, o której może kiedyś napiszę;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam ;)) motyw miłości ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. O, czytałam kiedyś ukradkiem :) pamiętam, że mama nie chciała mi jej dać więc czytałam jak nie widziała :D z przyjemnością kiedyś do niej wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcie. Muszę sięgnąć po tą książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeczytałam ją i przyznam się szczerze,że zmusiła mnie do refleksji a inne pozycje tego autora pochłonęłam jednym tchem.

    OdpowiedzUsuń