niedziela, 17 listopada 2013

niedzielnie, niespiesznie.




Dobiegł ostatni dzień wyzwania na blogu Sen Mai.
Siódmy temat brzmi: NIEDZIELNY PORANEK

U nas wygląda to mniej więcej tak jak na załączonym obrazku:)
czyli poranne i leniwe wylegiwanie się w łóżku całą naszą trzyosobową rodzinką:)




6 komentarzy:

  1. Czy jest coś lepszego? :-) Moje ulubione poranki wyglądają tak samo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cały tydzień oglądałam Twoje zdjęcia z wyzwania i jak zwykle są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie małe stópki. znaczy dziecięce, nie że mam jakiś fetysz..milutko, też lubie takie poranki

    OdpowiedzUsuń