Piąty dzień wyzwania u Uli, a tematem jest RUTYNA.
A w moim przypadku zmywanie naczyń jest codzienną, żmudną, nudną i rutynową czynnością.
A i szereg wad ta czynność za sobą niesie, nasze dłonie szybciej się niszczą,
wysuszają i starzeją..
I ten cudowny lakier do paznokci, który był nałożony kilka chwil temu,
a po którym pozostał już tylko ślad...
Obiecuję sobie, że kiedykolwiek i gdziekolwiek powstanie nasz domek,
zmywarka będzie dla mnie Nr.1.
Kto lubi zmywać? Ręka w górę!
A DLA WSZYSTKICH KOBIETEK TYCH WIĘKSZYCH I TYCH MNIEJSZYCH
WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE Z OKAZJI DNIA KOBIET!
zmywarka to dobro konieczne tak samo jak pampersy ;-) u mnie numer 1 ;-)
OdpowiedzUsuńNie cierpię zmywać, dlatego czasem odkładam sobie to na później :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego również dla Ciebie :):)
Nie cierpię. Na szczęście mam zmywarkę :)
OdpowiedzUsuńJa też marzę o zmywarce... ale mam za małą kuchnię :( Poza tym wolę zmywać niż odkurzać :)
OdpowiedzUsuńOd roku mam zmywarkę, nie wyobrażam wrócić do ręcznej roboty w tym temacie ;-)
OdpowiedzUsuńczasem przy dwójce dzieci zmywanie bywa taką odskocznią, że z przyjemnością "zaciągam się" do kuchni :P
OdpowiedzUsuńMogę zmywać po sobie i po maluchach. Nie znoszę zmywania po czyimś gotowaniu na przykład :) - jakiś taki fetysz mam czy coś :P.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą zmywarka też dla mnie nr 1 będzie, ale póki co w mikroskopijnej kuchni się nam nie mieści.
Ja z tych domowych rutyn akurat najlepiej znoszę zmywanie. Najbardziej zaś nie lubię wycierania kurzu...
OdpowiedzUsuńŻycie bez zmywarki jest smutne, szare i bez perspektyw ;););) Moje cudne urządzenie zostało w Polsce i muszę teraz włączyć ręczną zmywarkę, ale jest to dla mnie zawsze moment, kiedy dużo sobie rozmyślam ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię zmywać, ja ;)
OdpowiedzUsuńPodnoszę rękę mojego męża, on lubi ;)))
OdpowiedzUsuńJa lubię i zmywam... :)
OdpowiedzUsuńoj tak! zmywarka to podstawa podstaw w domu :)
OdpowiedzUsuńdługo na nią czekałam, ale jak już się doczekałam to od razu dostała miano "pięknej Heleny", bo jest piękna w tym co robi hihi :)
oo tak zmywarka jak najbardziej i życzę Tobie szybkiego dorobienia się zmywarki z domkiem :)
OdpowiedzUsuńZmywarka musi być bo te cenne chwile można spędzić na czytaniu blogów:) A jeśli się nie zmieści w kuchni to moze w salonie/sypialni/na balkonie?:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńWolę zmywać niż prasować :P
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście od dwóch lat zmywarka, gdy odwiedzam rodziców ciężko się przestawić na zmywanie rękami.
OdpowiedzUsuńDużo radości dla Ciebie w dzisiejszym dniu, wszystkiego NAJ :)
To ja już wolę cebulę kroić :P
OdpowiedzUsuńU mnie zmywa mój Ukochany, jednak zawsze w prezencie zostawia mi stos sztućców, których zmywać nie znosi ;)
OdpowiedzUsuń"tragedyjka" z taką rutyną ;d
OdpowiedzUsuń