Dzień piąty wyzwania na blogu Sen Mai.
Temat na dziś: CHODZI ZA MNĄ
W moim przypadku jest to nowa pościel, oj tak.
Ostatnio będąc u mamy wyszperałam kawałek materiału w groszki.
Spodobał mi się bardzo.
Niestety wystarczy tylko zaledwie na 2 poduszki,
ale biały materiał również się znalazł i poszewka na kołdrę będzie biała.
Myślę, że to będzie zgrany duet.
A kto, za kim i po co chodzi...
dowiecie się TU
Ostatnio będąc u mamy wyszperałam kawałek materiału w groszki.
Spodobał mi się bardzo.
Niestety wystarczy tylko zaledwie na 2 poduszki,
ale biały materiał również się znalazł i poszewka na kołdrę będzie biała.
Myślę, że to będzie zgrany duet.
A kto, za kim i po co chodzi...
dowiecie się TU
Całkiem sympatyczne groszki na podusie!
OdpowiedzUsuńoo super! ja czekam , aż mały pójdzie do przedszkola i ruszam z szyciem ;-)
OdpowiedzUsuńa ja chciałabym umieć szyć..., ale na szczęście mam zdolną mamuśkę:)
UsuńPrzepiękny wzór i kolor kropeczek ;) Uwielbiam uczucie, jakie wywołuje we mnie zawsze pierwsza noc w nowej pościeli i zawsze mam niedosyt nowych poszewek :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam groszki, a te u Ciebie są również w moim ulubionym kolorze ;-)
OdpowiedzUsuńOstatnio się zastanawiałam, czy samemu nie uszyć sobie pościeli, bo te co są w sklepach to albo szajs albo kosztuje majątek:)
OdpowiedzUsuńzgadza się, ceny odstraszają, ale zawsze można się zainspirować i uszyć coś podobnego, powodzenia!
Usuńmyslę, że i te dwie poduszki wystarczą. zapowiadaja sie naprawde pieknie:)
OdpowiedzUsuńBardzo zgrany duet!
OdpowiedzUsuńfajny materiał :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię groszki :)
OdpowiedzUsuń